Obrona to coś więcej niż znajomość przepisów

Nasza Klientka została oskarżona o złożenie zawiadomienia o niepopełnionym przestępstwie kradzieży samochodu, składanie fałszywych zeznań oraz próbę wyłudzenia odszkodowania.

  • Rodzaj sprawy: Karna
  • Okres postępowania: 12 miesięcy
  • Prawnik: Tomasz Gola

Z parkingu znika bez śladu samochód. Zawiadomione o przestępstwie organy ścigania zaczynają szukać sprawcy, jednak dochodzą do zaskakującego wniosku. Weryfikacja okoliczności podanych przez właścicielkę pojazdu zaczyna budzić wątpliwości funkcjonariuszy Policji. Nie zgadza się z ustaleniami Policji niemal nic z tego co podaje zawiadamiająca: monitoring 4-pasmowej ulicy doprowadzającej do miejsca ujawnienia kradzieży nie potwierdza obecności właścicielki pojazdu w podanych przez nią ramach czasowych, a dane lokalizacyjne jej telefonu komórkowego wykluczają obecność w przywołanych przez Nią pozycjach. W efekcie nasza Klientka, zawiadamiając o przestępstwie kradzieży samochodu, miała umyślnie wprowadzić stróżów prawa w błąd i złożyć fałszywe zeznania w toku postępowania zmierzającego do wykrycia sprawcy. W związku z faktem, że ubiegała się także o odszkodowanie z ubezpieczenia, dopatrzono się próby wyłudzenia tego świadczenia. Zanim jednak przedstawiono Klientce zarzuty umorzono postępowanie w sprawie kradzieży. Zainteresowana postępowaniem odwołała się od tej decyzji do Sądu, ale Sąd uznał argumenty Policji i Prokuratury za słuszne.

Sprawa i wina mogła wydawać się oczywista. Na szczęście taką nie była.

Analiza akt postępowania, a w szczególności protokołu oględzin monitoringu 4- pasmowej drogi szybkiego ruchu zwróciła uwagę obrońcy prowadzącego sprawę. Nagranie trwało łącznie 4h i obrazowało oddzielny zapis każdego pasa ruchu. Na protokole oględzin odnotowano identyczny czas czynności. Od razu pojawiła się wątpliwość czy weryfikacja monitoringu przez funkcjonariusza Policji przy przejeżdżających z dużą prędkością autach mogła nastąpić w czasie identycznym jak czas samego nagrania. Obrońca zwrócił się natychmiast o kopię zapisu kamer. Po wielogodzinnej analizie obrazu wideo… samochód Klientki pojawił się na monitorze komputera. Odkrycie na miarę Kolumba mogło jednak nie wystarczyć do uniewinnienia Klientki. Został jeszcze jeden poważny argument oskarżenia do obalenia: dane lokalizacyjne telefonu komórkowego, które miały wskazywać na obecność zawiadamiającej o kradzieży kilkadziesiąt kilometrów od miejsca ujawnienia zniknięcia pojazdu. Na wniosek obrony Sąd przeprowadził dowód z informacji udzielonej przez operatora telekomunikacyjnego, który potwierdził jednoznacznie, że dość często zdarza się, że najbliższa dla położenia telefonu stacja telekomunikacyjna BTS może nie wychwycić sygnału tego telefonu ze względu na wiele czynników technicznych, a nawet pogodowych. Potwierdziła przy tym, że możliwe jest nawet łączenie sygnału komórkowego z telefonu znajdującego się w zasięgu stacji oddalonej od niego o kilkadziesiąt kilometrów pomimo występowania w bliskiej odległości od telefonu innych tego typu stacji. Drugi zarzut oskarżenia przepadł, a Klientka została uniewinniona. Prokuratura nie wniosła od wyroku Sądu I instancji apelacji. Odszkodowanie za kradzież zostało wypłacone.

Przywołana sprawa wyraźnie pokazuje, że warto analizować wszystkie ustalenia organów ścigania i weryfikować samodzielnie ich każdy wniosek, nawet w jednoznacznych na pierwszy rzut oka sytuacjach. Niektóre czynności mogą wydawać się żmudne, jednak rolą obrońcy jest skrupulatne wyłuskiwanie błędów oskarżenia, szukanie luk w treści zarzutów i działanie na korzyść swojego Klienta. Niewinni nie mogą przecież ponosić odpowiedzialności.

1. Przyjęcie sprawy

Spotkanie z Klientem, ustalenie honorarium za prowadzenie sprawy i udzielenie pełnomocnictwa.

2. Analiza akt

Weryfikacja każdej informacji pod kątem błędów oskarżenia.

3. Opracowanie planu obrony

Sporządzenie wniosków dowodowych, wykazanie argumentów popierających tezy obrony, przygotowanie Klienta do składania wyjaśnień, opracowanie pytań do świadków.

4. Współpraca z Klientem przez okres całego procesu

Obrońca jest z oskarżonym od początku do końca postępowania. Dąży do uniewinnienia lub poniesienia co najwyżej adekwatnej do zawinienia odpowiedzialności Klienta.

Sprawa naszej Klientki zakończyła się powodzeniem. Została prawomocnie uniewinniona. Nie każdy jednak może liczyć na podobny scenariusz w razie postawienia w stan oskarżenia. Warto jednak podjąć obronę.

Podobne wpisy